Największym zagrożeniem dla relacji jest internet - który wcale nie łączy, a oddala nas od siebie, bo jesteśmy zajęci... telefonem.
Obecny w rodzinie jesteś wtedy, kiedy rozpoczynasz dzień buziakiem na dzień dobry, a nie logowaniem na portale.
Obecny jesteś wtedy, kiedy realnie przeżywasz wspólne chwile, a nie szukasz kadrów pod zdjęcia, którymi się pochwalisz... w internecie.
Obecny jesteś, gdy uśmiechasz się do bliskiego przy obiedzie, a nie rozdajesz serduszka pod zdjęciami obcych na instagramie.
Obecny jesteś, gdy zajadasz popcorn i śmiejesz się ze wspólnie oglądanej komedii, a nie mówisz "przewiń", bo sprawdzałem powiadomienia.
Obecny jesteś, gdy przed snem rozmawiasz z ukochanym, a nie piszesz komentarze pod zdjęciem.
Obecny jesteś kiedy nie masz problemu, aby odłożyć telefon i powiedzieć:
"Nie ma ważniejszych rzeczy od Ciebie.
Jestem."
A czy Ty aby na pewno jesteś?

Szanowni Państwo, Drodzy Uczniowie,
13 grudnia 2020 roku będziemy obchodzili po raz 39. rocznicę stanu wojennego. Wróćmy pamięcią do wydarzeń związanych z tym okresem w naszym kraju. To bardzo ważny etap w historii naszej ojczyzny, ale jak dużo o nim wiemy…?
Pragniemy przybliżyć ówczesne wydarzenia, zapraszamy do prezentacji.

Klasa 8a w ramach ogólnopolskiego projektu ,,Zaproś mnie na swoją lekcję" spotkała się z hanyską Ewą Kolbusz, która ubrana w śląski strój, opowiedziała o Śląsku, jego tradycjach i gwarze. Dzięki pani Ewie uczniowie poznali legendę, wg której mowa Ślązaków to sposób mówienia samego Pana Boga. Dowiedzieli się, że w gwarze śląskiej są naleciałości z języków: czeskiego, morawskiego, niemieckiego i staropolskiego. Młodzież miała okazję nie tylko posłuchać śląskiej mowy, ale także samodzielnie przeczytać, a następnie przetłumaczyć na język ogólnopolski. Starali się zapamiętać, jak najwięcej słów gwarowych, m.in. wieprzki to agrest, szkloki - landrynki, karlus -chłopak, gorole - ludzie spoza Śląska. Poznali kilka tradycji, np. niegrzeczne dzieci dostają pod choinkę oszkrabiny, czyli skórki od ziemniaków; pierwszoklasiści otrzymują tytki (ogromne papierowe rożki napełnione słodyczami), kiedy idą pierwszy raz do szkoły. Spotkanie zorganizowała nauczycielka języka polskiego pani Justyna Kozłowska. 

Klasę 6b odwiedził na godzinie wychowawczej Piotr Zając - pracownik Muzeum w Chorzowie, który opowiedział o potworach występujących w legendach i wierzeniach śląskich. A jest ich wiele. Jednym ze stworów jest bebok mieszkający pod łóżkiem. Porywa on niegrzeczne dzieci, wkładając je do wora. Innym jest utopek, czyli potwór mieszkający w wodzie. Kiedyś przypominał człowieka, teraz bardziej żabę, jest nieśmiertelny i generalnie niegroźny, chyba że psujesz wodę. Wtedy może nawet utopić. Jak się przed nim uchronić? Uderzyć go patelnią!